środa, 14 lipca 2010

07 - 07 - 2010

Witam serdecznie to mój pierwszy post na świeżo utworzonym blogu.
Totalny brak czasu, zaabsorwowanie pracą i wyspiarska pogoda mogą skutecznie zniechęcać do działania, zdarzają się oczywiście "luki" czasowe i sprzyjająca aura, i to właśnie wtedy pada hasło "jedziemy" i wiadomo, o co chodzi. W ubiegłym tygodniu pojawił się pomysł zdjęcia "skakanego". Po rozstawieniu sprzętu i kilku próbnych zeskokach, opcja samotnego skakania została "wzbogacona" jedną wolna lampą, oraz parasolem.

2 komentarze:

  1. Fantastyczne zdjecie , wrazenie lekkosci i wysokosci.Z czego Pan skakal?

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuje. Nisko umieszczony aparat plus szeroki kąt zrobił swoje, a murek miał około 60cm wysokości, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń